poniedziałek, 23 maja 2011

Przerwa na komentarze

aż sobie wstrzymałem rysowanie zaciekawiony ^^
poczytałem o mitomanii i nie, tam nie ma bezinteresownego kłamania. tzn może i występuje ale jest bardzo rzadko. najczęściej mitomani kłamią aby przedstawić siebie w lepszym świetle.
poza tym to nieumiejętność odróżniania prawdy od fikcji, a opowiadałem o realnych osobach. chyba aż jeszcze raz porozmawiam z nimi o przeszłości, żeby sprawdzić, czy nie zmyśliłem x)
o i sześcioskrzydła się ucieszy, bo dawno się do siebie nie odzywaliśmy ^^


co do "za mało krwi i marmurowych ławeczek" nie mam wpływu na to co widzę... ale jak czytałem o mitomanii, przyszło mi na myśl, że właśnie te "wizje" mogą nią być, że nie odróżniam swojej wyobraźni od rzeczywistości... ale tak czy inaczej zdaję sobie sprawę, że to nierealne i sam nazywam halucynacjami (a chyba można je do tego stwierdzenia podczepić)


dobra, wracam do rysowania : D jeszcze dzisiaj powstawiam trochę portretów

1 komentarz:

  1. Nie rozumiem dlaczego zadajesz sobie tyle trudu, żeby tłumaczyć się z takich oskarżeń. Jeżeli nie są to prawdziwe zarzuty, to nie widzę sensu, by się nimi aż tak przejmować.

    Mając takie halucynacje ocierasz się o schizofrenię, to da się leczyć.

    OdpowiedzUsuń